Drugi próg podatkowy

2018-10-30


Koniec roku to często czas, w którym nasze dochody liczone narastająco od początku roku są na tyle wysokie, że „wpadamy” w drugi próg podatkowy.

W Polsce obowiązują dwa podstawowe progi podatkowe. Niższy wynosi 18% i – według Ministerstwa Finansów – znajduje się w nim około 97% pracujących Polaków.

Pierwszy próg podatkowy

Obejmuje on osoby, które w danym roku podatkowym zarobiły nie więcej niż 85.528 zł. Każda osoba znajdująca się w pierwszym progu podatkowym opłaca daninę w wysokości 18%. Pracownik nie musi o tym myśleć. Po prostu pracodawca ma obowiązek pomniejszyć kwotę wypłaty o podatek.

Drugi próg podatkowy

Jest blisko dwukrotnie wyższy, ponieważ wynosi 32%. Tak wysoka danina może przerażać, dlatego koniecznie trzeba pamiętać, że podatek w drugim progu jest naliczany wyłącznie od nadwyżki ponad pierwszy próg.

Najprostszy sposób ominięcia drugiego progu podatkowego

Osoby pozostające w związku małżeńskim oraz niemające rozdzielności majątkowej, mają prawo rozliczyć się z fiskusem na jednym druku PIT (tzw. wspólne opodatkowanie). Wyobraźmy sobie, że jedno z małżonków zarobiło w całym roku np. 150.000 złotych (kwota do opodatkowania, czyli po pomniejszeniu o składki ZUS i KUP), podczas gdy drugie nie osiągnęło żadnego dochodu. Gdyby osoba zarabiająca rozliczyła się z urzędem samodzielnie, zapłaciłaby bardzo wysoki podatek, ponieważ przekroczyła pierwszy próg podatkowy.

Co ważne: Taką samą możliwość obniżenia dochodu ma osoba rozliczająca się jako samotny rodzic.

W związku z powyższym bardziej ekonomiczne jest złożenie jednego zeznania i rozliczenie się wspólnie z małżonkiem. Kwota 150.000 złotych zostanie wówczas „podzielona” między dwie osoby, co spowoduje, że żadna z nich nie przekroczy drugiego progu podatkowego.

Propozycja dla przedsiębiorców

Kiedy przedsiębiorca w trakcie roku podatkowego zbliża się do przekroczeniu drugiego progu podatkowego, pierwszym sposobem na obniżenie dochodu jest zwiększenie kosztów uzyskania przychodów, najczęściej – przez inwestycje. Najczęściej dokonywane inwestycje to:

✔️zakup środków trwałych,

✔️kursy i szkolenia dla przedsiębiorcy lub pracowników,

✔️skorzystanie z outsourcingu na przykład na prowadzenie firmowego bloga, na stworzenie i ulepszenie strony internetowej,

✔️zakup specjalistycznego oprogramowania.

Mądrze przeprowadzone inwestycje nie tylko obniżają podstawę opodatkowania, ale także pozwalają na prężny rozwój działalności i maksymalizowanie przychodów w przyszłości.

A może podatek liniowy?

Kolejną z metod uniknięcia płacenia 32% podatku jest rozliczanie się podatkiem liniowym. Jego stawka ma stałą wysokość, która wynosi 19% – niezależnie od uzyskiwanego dochodu. Z tej opcji mogą skorzystać osoby prowadzące działalność.

Należy jednak pamiętać, że wybór podatku liniowego wyklucza przywileje podatkowe takie jak:

❌ wspólne rozliczenie z małżonkiem,

❌ korzystanie z większości ulg podatkowych,

❌ preferencyjne rozliczenie przewidziane dla osób samotnie wychowujących dzieci.

Formę opodatkowania deklaruje się najpóźniej do 20 stycznia. W przypadku braku deklaracji płatnik rozlicza się według skali podatkowej.